Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

VAT na żywność w sklepach pójdzie w górę. Czesi: I tak będziemy przyjeżdżać do Polski na zakupy

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann/Archiwum
Czeska prasa spekuluje, czy 5 procentowa stawka VAT na żywność w Polsce zakończy turystykę zakupową na pograniczu? Czesi mieszkający blisko polskich marketów nie mają jednak wątpliwości. Będą przyjeżdżać nadal.

Pod marketami spożywczymi w Głuchołazach, Prudniku czy Głubczycach w wolne dni nadal nawet 20 procent samochodów ma czeskie rejestracje, a język czeski słychać powszechnie wśród kupujących.

Odkąd w Polsce w lutym 2022 roku rząd wprowadził zerową stawkę podatku VAT na żywność, nasza część pogranicza przeżywa najazd sąsiadów, którzy powszechnie robią u nas zakupy. Żywność kupują przy granicy. Docierają chętnie do marketów budowlanych w Nysie, a za meblami jeżdżą aż do Opola czy Wrocławia. Argument jest zawsze ten sam: W Polsce jest taniej! Tańsze są nawet te same towary w tych samych, międzynarodowych sieciach handlowych.

Podwyżka będzie, ale mała

W czeskich mediach pojawiły się ostatnio spekulacje, że przywrócenie w Polsce 5 procentowej stawki VAT na żywność wyrówna ceny i zakończy turystykę do sklepów.

- 5 procentowa podwyżka artykułów spożywczych w Polsce nie zmieni tej tendencji, bo Czechom nadal będzie się opłacało kupować u nas żywność czy ubrania. Mniej się im ostatnio opłaca kupować papierosy, stąd ilość chętnych spadła, ale nadal są – komentuje jeden ze sprzedawców z Głuchołaz.

- Dla kogoś, kto mieszka blisko marketów w Głuchołazach czy Prudniku, nadal będą się opłacały zakupy w Polsce. Taka podwyżka niewiele zmieni – komentuje mieszkaniec Zlatych Hor i regularny gość w polskich sklepach. – W Polsce nadal będzie tańsze jedzenie, meble, buty, ubrania. Wyrównały się natomiast ceny paliwa na stacjach benzynowych, dlatego rzadko już u was tankujemy. Znam nawet sklepikarzy, którzy wieczorami jeżdżą do Polski, a potem te same towary sprzedają u siebie.

W Republice Czeskiej od 1 stycznia tego roku rząd zmienił stawki VAT (czeski podatek DPH). Zlikwidowano dwie stawki obniżone – 10 i 15 procent. Obecnie stawka podstawowa wynosi 21 procent, a jedna stawka obniżona 12 procent. To spowodowało podwyżki części artykułów.

Na handel zagraniczny odwrotnie działa natomiast osłabienie korony i wzmocnienie kursu złotówki. Jeszcze pół roku temu za 10 koron można było kupić prawie 2 złote. Obecnie za czeską walutę kantory płacą 1,65 zł (za 10 koron). Za tę samą kwotę w koronach czeski klient może więc kupić w Polsce ok. 15 procent mniej towarów niż kilka miesięcy temu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: VAT na żywność w sklepach pójdzie w górę. Czesi: I tak będziemy przyjeżdżać do Polski na zakupy - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na glucholazy.naszemiasto.pl Nasze Miasto