Wicewojewoda lubelski: w tym roku rozpocznie się rozbudowa portu przeładunkowego w Małaszewiczach

To przedsięwzięcie ma przynieść budżetowi państwa nawet 5 mld zł wpływów z podatku VAT. Chodzi o przebudowę kolejowego portu przeładunkowego w Małaszewiczach (pow. bialski) na polsko-białoruskiej granicy.

- Nie ma żadnych decyzji dotyczących wstrzymania inwestycji w Małaszewiczach o wartości 3,2 mld zł - informuje Anna Szumańska, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.

Takie zarzuty resortowi stawiali w ubiegłym tygodniu politycy PiS, m.in. poseł Michał Moskal, który na swoim Facebooku napisał, że "ta przygotowana przez rząd PiS inwestycja jest wstrzymywana przez nieudolne rządy PSL w Ministerstwie Infrastruktury"

Projekt Parku Logistycznego Małaszewicze obejmuje kompleksową modernizację i rozbudowę infrastruktury kolejowej. Remont torów pozwoli na przyjmowanie pociągów o długości 1050 m dla standardu 1520 mm i 750 m dla standardu 1435 mm. Zwiększy się również prędkość składów z 20 do 40 km/h. Aktualnie port przeładunkowy w Małaszewiczach dziennie jest w stanie obsłużyć 16 par pociągów. Po renowacji liczba odprawianych składów wzrosłaby do 35. Taka przepustowość jest istotna w kontekście Nowego Jedwabnego Szlaku i wymiany handlowej z Chinami.

Jak przekonywało w 2022 r. ministerstwo infrastruktury, dzięki inwestycji "znaczenie Parku Logistycznego Małaszewicze jako jednego z najważniejszych punktów przeładunkowych w Europie, jeszcze bardziej wzrośnie, a także przyczyni się do wzrostu przychodów Skarbu Państwa oraz wygeneruje wartość dodaną dla polskiej gospodarki".

Finansowanie inwestycji mają zapewnić obligacje Skarbu Państwa. Chodzi o 3,4 mld zł. Trafiły one do PKP Polskich Linii Kolejowych. W sierpniu 2023 r. prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę umożliwiającą taką operację. Zgodnie z nią, zadanie podzielono na dwa etapy. Pierwszy zakłada przejęcie przez PKP PLK Cargotoru, któremu podlega terminal przeładunkowy w Małaszewiczach. To działanie mają pokryć środki z Funduszu Kolejowego.

- Przepis ten znowelizowano ustawą okołobudżetową 2024 r. – umożliwiając sfinansowanie zakupu również w bieżącym roku - podaje Anna Szumańska.

O sprawę inwestycji w Małaszewiczach pytał na styczniowym posiedzeniu Senatu senator Grzegorz Bierecki (PiS). W odpowiedzi udzielonej mu przez resort infrastruktury czytamy, że rozpoczęcie inwestycji będzie możliwe, gdy sfinalizowany zostanie proces przejęcia przez PKP PLK Cargotoru.

Z pytaniami o przyszłość przedsięwzięcia do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka wystąpili również samorządowcy z PSL i Koalicji Obywatelskiej.

- Otrzymaliśmy informację, że budowa rozpocznie się w drugim kwartale 2024 r. - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Białej Podlaskiej Andrzej Maj, wicewojewoda lubelski.

I dodawał, że "realizacja inwestycji przewidziana jest do 2028 roku". PKP PLK zakładała, że prace potrwają pięć lat.

- Szacowane wpływy z VAT do budżetu państwa po szacowane są na 50 mld zł w ciągu 10 lat, czyli 5 mld zł rocznie. Więc ona się zwraca właściwie po roku - wskazywał podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami Tomasz Gontarz, wiceprezes zarządu PKP Intercity i jednocześnie kandydat PiS do Rady Miasta Lublin.